Dla
osób czytających mnie regularnie nie napiszę nic odkrywczego – książki Sławomira
Kopra są interesujące, wciągające i grube (co ja osobiście bardzo lubię). Nie
potrafiłabym wymienić spośród nich ulubionej, pasjami pochłaniam wszystkie z nich.
Nie inaczej było z ostatnią, którą miałam w rękach – „Wpływowymi kobietami II
Rzeczypospolitej”.
W pogoni za sztuką
„To, czego nam otoczenie dać nie może, powinna dać nam sztuka (…)” Stanisław Wyspiański
niedziela, 18 stycznia 2015
czwartek, 11 grudnia 2014
15. Festiwal Filmu Niemego ----> "Berlin: symfonia wielkiego miasta"
Tegoroczna edycja Festiwalu Filmu Niemego w Kinie Pod
Baranami była edycją jubileuszową, piętnastą. Hasło przewodnie, „Obrazy
rzeczywistości”, wprowadziło w tematykę imprezy, na której tym razem oglądać
można było przede wszystkim filmy dokumentalne. Muzyka na żywo, produkcje
sprzed prawie stu lat, kameralne sale filmowe - jest to moja definicja najbardziej
ulubionych wypadów do kina. O ile Festiwal Filmu Niemego jest dla mnie jednym z
najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w roku, tak po zobaczeniu repertuaru
tegorocznej edycji trochę się załamałam.
niedziela, 7 grudnia 2014
Blogowe odpytywanie, czyli rozrywka w innej postaci niż zazwyczaj
Dzisiejszy post jest
całkowicie odmienny od wpisów w założonej przeze mnie tematyce bloga. Zachęcona
zostałam do zabawy, którą, po przeczytaniu pierwszych zdań opisu, odebrałam
jako kolejny taki trochę "śmiecio-łańcuszek". Jednak zawsze lubiłam
wszelkiego rodzaju rozrywki typu "złote myśli" - a to trochę
przypomina tę, archaiczną już mam wrażenie, zabawę - postanowiłam wziąć udział.
Co z tego wynikło? Zapraszam do czytania.
piątek, 21 listopada 2014
W Krakowie jak w przedwojennym Lwowie
Kolejny
raz adepci Studia Piosenki „Farafka” zabrali widzów w podróż do przeszłości.
Tym razem tematem przewodnim wycieczki były piosenki przedwojennego Lwowa. Nie
zabrakło znanych przyśpiewek jak i melodii słyszanych przeze mnie po raz
pierwszy. To moja kolejna muzyczna wyprawa z „Farafką”, czy tak samo udana jak
poprzednie?
poniedziałek, 3 listopada 2014
Przedwczesny karnawał w „Słowackim”
Ostatni dramat Sławomira Mrożka „Karnawał, czyli
pierwsza żona Adama” od jakiegoś już czasu gości na deskach Teatru im. Juliusza
Słowackiego w Krakowie. Wiedziona ciekawością, a także tęsknotą za spektaklami
w jednym z najstarszych krakowskich teatrów, postanowiłam zobaczyć co też
sławny dramaturg stworzył pod koniec swojego życia.
wtorek, 7 października 2014
„MORD” na sztuce teatru?
Poszukując nowych wrażeń teatralnych natrafiłam na
Czystą ReFormę. Cytując informację z fanpage’a na Facebook’u: „CZYSTAᴿᴱFORMA to
WIZJA! Wizja otwarta na bezpośrednie zderzenie ze współczesnością. Nie podlega
klasyfikacji - to wolna forma ekspresji artystycznej związanych z nią twórców.
(…)[1]”. Rzeczywiście, podczas
spektaklu „MORD. Oparte na faktach” bezsprzecznie miałam do czynienia z wizją. Chyba
pierwszy raz w życiu w teatrze zderzyłam się ze sztuką aż tak nowoczesną i, jak
to oczywiście zawsze mi się przydarza w takiej sytuacji, nie wyszłam z tego
spotkania bez szwanku na psychice.
czwartek, 18 września 2014
"Gwiazdy Drugiej Rzeczypospolitej" - 'must have' na liście czytelniczej dwudziestoholika
Skończyłam (już jakiś czas temu, niestety
różne wydarzenia sprawiły, że post pojawia się dopiero teraz) czytać jedną z
prac mojego ulubionego autora piszącego o czasach międzywojennych - Sławomira
Kopra. Koper po raz kolejny przenosi czytelników w świat przedwojennej bohemy
artystycznej. Przybliża życie gwiazd międzywojennego filmu, kabaretu, teatru
zagłębiając się w szczegóły biograficzne. Wszystko to robi jak zwykle ciekawie
i interesująco, nie pozwalając czytelnikowi ani na chwilę przerwać lektury.
Subskrybuj:
Posty (Atom)