14 grudnia Klub Studio zmienił
się w świątynię artystów, aby przez dwa dni mogli oni przybliżyć innym swoją
pracę. Festiwal Synestezje ma promować twórczość polskich artystów. Organizatorzy
przekonani są, że muzyki, plastyki oraz słowa nie należy rozdzielać, a wręcz
przeciwnie – podkreślać je i wydobywać z każdego dzieła. Przeglądnęłam program
Synestezji i wśród wielu atrakcji wybrałam coś dla siebie: wystawę festiwalową
oraz malowanie obrazów do dźwięków muzyki. Jak to się dla mnie skończyło?
„To, czego nam otoczenie dać nie może, powinna dać nam sztuka (…)” Stanisław Wyspiański
wtorek, 17 grudnia 2013
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Niezapomniana podróż do przeszłości - 14. Festiwal Filmu Niemego w Kinie Pod Baranami
Kino nieme czasy swojej
świetności ma już dawno za sobą. Są jednak osoby, które zawsze chętnie powrócą
do tamtych produkcji, z łezką w oku spoglądając na ekran. Kino Pod Baranami
przeniosło widzów w początki XX wieku, zapewniając muzykę na żywo do każdego
wydarzenia. W ramach Festiwalu można było zobaczyć filmy z Polą Negri, Charliem
Chaplinem, Busterem Keatonem. Cztery dni mogliśmy delektować się niemymi
produkcjami z dawnych lat - szkoda, że tylko cztery.
piątek, 6 grudnia 2013
Półtorej godziny wyśmienitego aktorstwa – „Wenus w futrze” Romana Polańskiego
Wydawałoby się, że film, w którym
gra tylko dwóch aktorów będzie nudny. Jak jednak pokazał nam Roman Polański,
wystarczy wybrać do roli artystów, którzy wcielą się w postacie w sposób tak
nadzwyczajny, że nie wiadomo kiedy mija czas spędzony w kinie. „Wenus w futrze”
mówi o dominacji, manipulacji, damsko-męskich grach. Dodatkowo poczucie bycia w
teatrze, a nie sali kinowej sprawia, że ten film warto zobaczyć.
poniedziałek, 2 grudnia 2013
O tym, jak zniszczyłam „Zachód słońca w górach”, czyli sztuka Sztuce nierówna
Zapisałam w kalendarzu, żeby 29
listopada wybrać się na ogłoszenie wyników trzeciej edycji konkursu Fundacji
Grey House, połączone ze zwiedzaniem wystawy konkursowej. Celem wydarzenia jest
wyłonienie najciekawszych twórców młodego pokolenia, wsparcie ich działań, a
także rozpowszechnianie idei wspierania młodych artystów przez środowiska
zarówno artystyczne jak i biznesowe. Zauważyłam, że obcowanie ze sztuką
nowoczesną dostarcza mi wielu emocji, w 99% negatywnych, ale przynajmniej nie
jest mi obojętna. Podczas zwiedzania wystawy konkursowej moje odczucia do tego
rodzaju sztuki pozostały niezmienione, a wręcz przybrały na sile.
Subskrybuj:
Posty (Atom)